poniedziałek, 16 czerwca 2014

Fructus Luxuria

Przed kartą tytułową pewnego niemieckojęzycznego poradnika kucharskiego i gospodarskiego z 1716 roku znajduje się strona z szeregiem umoralniających rycin powiązanych mniej lub bardziej luźno z tematem tej obszernej księgi. Mi najbardziej przypadła do gusta ta opatrzona podpisem "fructus luxuria", co może nieprzesadnie bardzo ściśle przetłumaczyłbym jako "owoc przesytu". Czyli  ilustrująca stare porzekadło "co za dużo, to niezdrowo". Albo "porzygać się z przeżarcia". 

http://polona.pl/item/5310451/4/

P.S. Ostatnio w internetach jest dużo o niejakiej Luxurii Astaroth, która zdobyła znaczącą popularność dzięki ukazaniu swego nielichego biustu w teledysku do piosenki o słowiańskich dziewojach. Ta notka nie ma z nią oczywiście żadnego związku. Albo prawie żadnego.