niedziela, 14 kwietnia 2013

"Na kaszel koński"

Wiosna w tym roku zimna i wietrzna, więc może przyda się ten oto stary, XVIII wieczny, przepis na  syrop? Co prawda napisali, że to dla konia, ale skoro koniowi może pomóc, to człowiekowi chyba też! Na pewno postawi na nogi. Albo puści nogami do przodu.

Archiwum Główne Akt Dawnych, Zbiór Anny Branickiej, Materiały Różnej Proweniencji, sygn. 2, s. 264


"Na kaszel koński

Gorzałki pół kwarty anyżkowej
Czosnku główek sześć wielkich a drobnych 10
Prochu ruszniczego ładunków drobnych parę
Prochu końskiego z niegoż samego co chcieć usypać na tem należy.
Soli garść.
Jajce dwie ubić.
Wszystko to [nieczytelne] dobrze utarte i po grzeble [?] koniowi w gardło wlać, potem całkiem parę jajec wrzucić w gardło koniowi."






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz