niedziela, 26 maja 2013

Mroczne tajemnice masonów

Nadszedł ten dzień, kiedy nie można dłużej ukrywać prawdy. Wiem, bardzo się IM narażę, ale moim obywatelskim obowiązkiem jest podzielić się wiedzą, którą dysponuję. Trudno mi o tym pisać, być może to ostatnie chwile mojego życia? Ludzie muszą się dowiedzieć, co kryje się w masońskich archiwach!! Oto najmroczniejsza tajemnica polskich masonów XIX wieku, CZYTACIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.

Archiwum Główne Akt Dawnych, Archiwum Masońskie, sygn. 9/7.
"Dzień twych imienin cny Stanisławie,
bracia życzliwi święcą zabawie,
w czułym zamiarze cnót uwielbienia,
w te święto z darnią stawiać ołtarze,
Kwiat różnobarwny przynieść ci w darze.

Radeby serca tchnące wdzięcznością,
przyjm od nas miłe, acz słabe pienia,
niech mąż czcigodny, bogaty w cnoty,
dla szczęścia braci pędzi wiek złoty.

Gdyby nie czasy posępne czczością,
kwiatów czas które trawi nie chcemy,
z twych cnót bukiety Tobie niesiemy."


"Na festyn wolny mularz tu spieszy,
widząc cię zdrowym z serca się cieszy,
a czyniąc tkliwe Twym cnotom śluby,
życzy abyś żył dla Loży chluby.

Bracia przychylność Twą uwielbiają,
Ludzkość nieszczęśni powszechnie znają,
Twej uprzejmości domowi świadki,
Mistrzu zbiór darów jest w Tobie rzadki.

Jak braci kochasz jaśniejesz w cnoty,
widziemy żyj więc szczęsny wiek złoty,
niech przewielebny, bogaty w cnoty,
dla szczęścia braci pędzi wiek złoty."

Teraz wiecie także i wy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz