niedziela, 12 kwietnia 2015

Jak z bicza strzelił

Muszę się przyznać, iż ostatni rok minął mi tak szybko, że dopiero dzisiaj zorientowałem się i uświadomiłem sobie jedno: Panoptikum ma równo dwa lata. Zakładając tego bloga ruszałem w nieznane, nie miałem pojęcia ile będę się nim zajmował, czy wystarczy mi chęci, czy w ogóle ktokolwiek się tym, co tu robię, zainteresuje. Gdy zaczynałem chciałem po prostu gdzieś gromadzić skany interesujących według mnie dokumentów, dać możliwość osobom nie mającym do nich dostępu zapoznania się z nimi. Od tego czasu wiele się zmieniło: nie pracuję już w Archiwum Głównym Akt Dawnych, zdążyłem zresztą w tym czasie zmienić zajęcie kilka razy. Każde te kolejne doświadczenie zawodowe i naukowe jest też mniej lub bardziej widoczne i na Panoptikum. Z perspektywy czasu wydaje mi się to dobre - treści są bardziej różnorodne, a zatem chyba i ciekawsze dla Czytelników, zaś ja sam zostałem zmuszony pogłębić wiedzę na polach, o których jeszcze całkiem niedawno nie miałem zielonego pojęcia.

Ale dość taniego sentymentalizmu i lania wody, zamiast tego coś obiecam ;) Otóż w bliższym lub dalszym czasie pojawi się kilka nowych tekstów. I tym optymistycznym akcentem kończę i pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz